Dnia 17 czerwca 2013 roku klasa 1c uczestniczyła w spływie kajakowym na Baryczy. Opiekę nad naszą grupą sprawowali pani Bogna Spychalska i, pod nieobecność naszej chorej wychowawczyni, pan Artur Jąder. Spływ rozpoczął się w Wąsoszu dokąd, nie bez przeszkód, dotarli uczestniczy spływu. Zanim wsiedliśmy do kajaków, zostaliśmy poinstruowani przez instruktora kajakarstwa jak bezpiecznie zachować się w kajaku i jak wiosłować aby płynąć do celu… Pan instruktor oraz ratownik medyczny i wodny towarzyszyli nam podczas całej wyprawy kajakowej co, jak się później okazało, było niezwykle pomocne.

Około godziny 10.30, przy idealnej pogodzie i bezchmurnym niebie, wypłynęliśmy z Wąsosza i przed nami było około 17 km do przepłynięcia rzeką Barycz, aż do Ryczenia. Na początku było wesoło i głośno. Chlapanie wodą i zabawa ustawały jednak wraz z kolejnym kilometrem. Rosło zmęczenie, które spowodowane było palącym słońcem. Nie obyło się też bez niebezpiecznych zdarzeń. Podczas przepływania przez śluzę jeden z kajaków wywrócił się i dwie uczestniczki spływu znalazły się w wodzie. Na szczęście kapoki i szybka pomoc instruktora pomogły dziewczynom bezpiecznie dotrzeć na brzeg i nic nikomu się nie stało.

Do celu, czyli do miejscowości Ryczeń, dotarliśmy ok. godziny 14.30. Wyczerpani, opaleni lub poparzeni słońcem ale niezmiernie szczęśliwi. Z przyjemnością zasiedliśmy przy ognisku żeby ochłonąć, posilić się i powymieniać wrażenia. Wszyscy uczestniczy bardzo mile wspominają wycieczkę klasową na kajakach i w przyszłości chcieliby ją powtórzyć.