Dnia 16 grudnia 2013 r. odbyła się druga z kolei wigilia klasy 2c. Dla uczniów była to pierwsza tego typu impreza zorganizowana poza szkołą, a także pierwsza okazja, by spędzić więcej czasu z gronie koleżanek i kolegów. Uczniowie wraz ze swoją wychowawczynią p. Agnieszką Jąder gościli w czasie wigilii również p. Magdalenę Lamel-Bukowską.
Przygotowania do wyjazdu rozpoczęły się już kilka tygodni wcześniej. Wszyscy byli bardzo przejęci i pragnęli, by ten wspólny wieczór był jak najbardziej udany i zapadł każdemu w pamięć. W organizacji dużym wysiłkiem wykazali się rodzice uczniów, którzy przygotowali wspaniałe wigilijne potrawy.
W poniedziałek około godz. 18.00 młodzież zaczęła przybywać do schroniska „Morena” w Osiecznej, gdzie została powitana przez p. Jąder i p. Lamel-Bukowską. Gdy wszyscy dotarli rozpoczęto przygotowania do uroczystej kolacji. Uczniowie nakryli do stołu i ułożyli liczne potrawy. Na wigilijnym stole znalazły się m. in. pierogi z ciasta drożdżowego, makiełki, ryby smażone i w warzywach, domowa pieczeń, różnego rodzaju sałatki, krokiety, jak również słodkie ciasta i pierniczki. Nie zabrakło oczywiście mnóstwa uwielbianych przez uczniów mandarynek. Kolację rozpoczęły piękne życzenia wygłoszone przez p. Jąder, p. Lamel-Bukowską oraz przewodniczącą klasy Asię Kłos. Następnie uczestnicy wigilii złożyli sobie osobiste życzenia i przełamali się opłatkiem. Około godz. 20.00 wszyscy zasiedli do stołu. Po zjedzonej kolacji przyszedł czas na długo wyczekiwane prezenty, które uczniowie przygotowali sobie nawzajem. Klasowym Mikołajem został Krzysiu, który wręczył każdemu upominki. Prezenty otrzymały oczywiście również opiekunki grupy. Klasa była bardzo poruszona widząc uśmiech na twarzy swojej wychowawczyni, jaki wywołały śliczne, srebrne kolczyki. W trakcie wieczoru wigilijnego uczniowie śpiewali kolędy, a także inne piosenki, rozmawiali i dobrze się bawili w klasowym gronie. Gdy nadszedł czas na zrobienie porządku po kolacji, nie zabrakło chętnych do sprzątania. Dziewczęta znosiły ze stołu, a chłopcy dzielnie zmywali. Resztę wieczoru młodzież spędziła rozmawiając i śmiejąc się. Około godz. 1.00 większość uczestników imprezy spała już w swoich pokojach, lecz znaleźli się również bardzo wytrwali, którzy w środku nocy postanowili pograć w ping-ponga, wypić kawę i zjeść ciasto. We wtorek około godz. 8.00 uczniowie wstali, ubrali się i przygotowali śniadanie. Gdy już posprzątano ze stołu okazało się, że nadal pozostało mnóstwo jedzenia. Jednak nic się nie zmarnowało, ponieważ pozostałe smakołyki rozdzielono i młodzież zabrała je do domu. Po godz. 10.00 wszyscy opuścili schronisko. Większość klasy wróciła autobusem.
Wigilia klasowa była jak najbardziej udana dzięki wysiłkowi włożonemu przez wszystkich uczestników, a także wspaniałą i ciepłą atmosferę, która towarzyszyła im przez cały wieczór. Uczniowie spędzili razem więcej czasu, co dało im możliwość bliższego poznania się i zintegrowania. Ten pierwszy wspólny wyjazd z pewnością będzie dla każdego miłym wspomnieniem.