Kopernik do Kopernika czyli wycieczka kl. 2d do Torunia
Udało się! 08 czerwca 2017r., po wielu miesiącach oczekiwania, klasa 2d wyruszyła na wycieczkę klasową do Torunia. Innymi słowy Kopernik wybrał się w odwiedziny do grodu Kopernika. Opiekę nad uczniami podczas tej dwudniowej wyprawy sprawowały wychowawczyni kl. 2d, pani Agnieszka Jąder oraz pani Iwona Ratajewska.
Pociąg dowiózł nas na dworzec Toruń Miasto planowo i już o godz. 13.00 zameldowaliśmy się w hotelu Green Hostel znajdującym się w samym centrum Starego Miasta. Pokoje nie były jeszcze gotowe więc, żeby nie tracić dnia, wyruszyliśmy na pierwszy spacer ulicami Torunia i przywitaliśmy się z panem Mikołajem Kopernikiem, tzn. jego pomnikiem znajdującym się na Starym Rynku. Była też chwila na lunch i o godz. 14.20 spotkaliśmy się z panią przewodnik, która w sposób bardzo przystępny i ciekawy przybliżyła nam historię Torunia i jego zabytków. Zobaczyliśmy Dwór Artusa, Krzywą Wieżę i ruiny zamku krzyżackiego. Pokonaliśmy 300 stopni, aby wejść na wieżę Katedry Świętojańskiej i móc podziwiać przepiękną panoramę Torunia.
Po rozstaniu z panią przewodnik wróciliśmy na godzinę do hotelu i rozlokowaliśmy się w naszych pokojach. Ok. godz. 18.30 udaliśmy się na spacer na Bulwar Filadelfijski i 40-minutowy rejs po Wiśle. Cudowna pogoda, muzyka biesiadna na statku i przepiękne widoki toruńskiej Starówki sprawiły, że był to niezwykle przyjemny czas. A później przyszedł czas na bardziej przyziemne sprawy, bo przecież podróżując z 4 dziewczynami i 14 chłopakami nie można zapominać o... jedzeniu Był zatem czas na kolację a późnym wieczorem poszliśmy podziwiać pokaz tańczących fontann przy fontannie Cosmopolis. Jeden z uczestników naszej wycieczki dał się ponieść emocjom i, ku naszej uciesze, zrobił sobie spacer przez fontanny.
Na każdej wycieczce jednym z punktów kluczowych jest noc. Zwłaszcza jeśli przyjeżdża się tylko na jedną noc. Spania było zatem niewiele, ale rano nikt nie narzekał i wszyscy punktualnie zameldowali się na śniadaniu. Byli też ochotnicy, którzy wcześniej pod opieką pani A. Jąder wybrali się na tzw. zakupy śniadaniowe. Zatem na śniadanie były świeże bułeczki, sery, wędliny i wisieńka na torcie, czyli jajecznica z dwudziestu jaj w wykonaniu Pawła.
Po spakowaniu naszych bagaży wyruszyliśmy ponownie nad Wisłę, żeby w Bunkrze Wisła doświadczyć, co czuli mieszkańcy Torunia podczas nalotów samolotowych w czasie II wojny światowej. Następnie udaliśmy się do toruńskiego Planetarium żeby obejrzeć wystawę interaktywną Orbitarium. Ostatnim punktem naszej przygody było Muzeum Toruńskiego Piernika, gdzie dowiedzieliśmy się skąd się wzięła Katarzynka i jak smakowały pierniki dawniej. Mieliśmy też niepowtarzalną okazję stworzyć nasze własne pierniki podczas warsztatów piernikowych.
Stara prawda mówi, że wszystko co dobre szybko się kończy. Takie myśli towarzyszyły nam w drodze na dworzec, skąd o godz. 16.00 odjeżdżał nasz pociąg. Na koniec należy dodać, że nie byłoby tych dwóch fantastycznych dni gdyby nie organizatorzy wycieczki, czyli Michalina, Arek i Bartek pod dowództwem pani A. Jąder. Wycieczka klasy 2d była tak przyjemnym doświadczeniem, że powstają już pomysły na kolejną.