Biwak integracyjno-szkoleniowy wolontariuszy II LO
Jak co roku i tej jesieni wolontariusze ze szkolnego koła „Podaj dłoń”, które działa w II Liceum Ogólnokształcącym 17 i 18 października spotkali się na warsztatach integracyjno-szkoleniowych w Młodzieżowym Schronisku „Morena”w Osiecznej.
Integracja rozpoczęła się już w trakcie podróży. Uczestnicy wyjazdu dobierali się w czteroosobowe grupy, które miały zająć wyznaczone pokoje. Po dotarciu na miejsce każdy z wolontariuszy miał czas na rozpakowanie się i pierwszy posiłek. Co było o tyle istotne, że już niebawem miały rozpocząć się pierwsze zajęcia.
Plan szkolenia przedstawiła opiekunka szkolnej grupy wolontariuszy p. Bogna Spychalska. Dużą niespodzianką dla nas było to, że niewiele starsi od nas koledzy: Patryk Józefowicz, Bartek Ławecki i Tobiasz Kowalak z klasy 3F poprowadzili zajęcia integracyjne, wykorzystując swoje doświadczenia jakie zdobyli podczas wyjazdu na Cypr. Wspólne ćwiczenia pomogły we wzajemnym poznaniu się. Choć na początku niektóre z nich budziły kontrowersje, wkrótce przekonaliśmy się, że łatwiej jest zapamiętać imiona 40 uczestników, kojarząc każdą osobę z charakterystycznym dla niej gestem. A potem było jeszcze ciekawiej; uczyliśmy się wzajemnie sobie ufać, ćwiczyliśmy trudną sztukę koncentracji. (Zapewniamy, że zdjęcia nie oddają atmosfery jaka panowała na zajęciach.) Przekonaliśmy się, że potrafimy stworzyć wspaniałą grupę. Warto dodać, że każdy wolontariusz wylosował „sekretnego przyjaciela”, który przygotowywał w tajemnicy dla niego miłe niespodzianki. Przekonaliśmy się jak sympatyczne jest, gdy po przyjściu do pokoju znajdowaliśmy przygotowane przez sekretnego przyjaciela ciasteczka, liściki i cukierki. A tajemniczy opiekun czuwał nad nami do końca warsztatów…
Po kilku godzinach integracji nastąpiła przerwa na obiad, w czasie której nasi wolontariusze mogli wykazywali się zdolnościami kulinarnymi (niech żyją zupki chińskie, chipsy i słodycze!). Nasze menu wzbudzało panikę na obliczach opiekunek, ale nawet p. Alina Małuszek, towarzysząca już kolejny raz wolontariuszom na zgrupowaniu, musiała przyznać, że czasami "zdrowo jest zjeść coś niezdrowego" ; D .
Po „pożywnym” posiłku rozpoczęły się zajęcia z panią Marią Matukiewicz, pedagogiem współpracującym z Centrum Pomocy Psychologicznej i Psychoterapii w Lesznie oraz z Ośrodkiem Interwencji Kryzysowej. Pani Matukiewicz, która na co dzień pracuje z podopiecznymi świetlic socjoterapeutycznych, zapoznała nas z celami i zadaniami swojej pracy . Wskazała najefektywniejsze metody. Wspierała ją uczestnicząca w zajęciach p. Arletta Bernat. Wspólnie omawialiśmy problemy dzieci z zagrożonych i patologicznych środowisk, zastanawialiśmy się nad tym czego od nas potrzebują najbardziej. Każdy z uczestników biwaku dowiedział się jak należy rozmawiać, bawić się czy też opiekować takimi dziećmi, jakiego rodzaju gier i zabaw unikać, aby nie pogłębiać frustracji maluchów. Doświadczenia te były bardzo cenne, gdyż wielu z nas zaangażowanych jest w pracę w świetlicach socjoterapeutycznych.
Następne godziny upłynęły bardzo miło za sprawą pana Karola Świątka, który przybliżył nam problematykę Fundacji Olimpiady Specjalne Polska, ciekawie opowiadając o uczestnikach olimpiad, zasadach rekrutacji zawodników i najczęstszych problemach z jakimi stykają się codziennie opiekunowie ludzi niepełnosprawnych umysłowo. Odwołując się do wieloletniej współpracy z naszą grupą wolontariuszy, zachęcał do pomocy w kolejnych imprezach tego typu.
Wieczorem wszyscy wolontariusze zostali podzieleni na sześcioosobowe grupy, które miały za zadanie zająć się przygotowaniem scenariuszy na andrzejki bądź balik karnawałowy dla dzieci ze świetlic socjoterapeutycznych. Następnie część uczestników udała się na jesienny spacer (pogoda nam sprzyjała), a po ich powrocie próbowaliśmy swoich sił w karaoke. Nasze popisy wzbudziły życzliwe zainteresowanie opiekunek i pani dyrektor Jolanty Tonkiewicz. Występom towarzyszyło dużo śmiechu i żartów z popisów solistów.
W tym roku w naszej szkole rozpoczęło działalność Szkolne Koło PCK. Jednym z pierwszych działań liderów PCK było przygotowanie młodzieży do pracy. I dlatego następnego dnia wszyscy wolontariusze zwarci i gotowi przystąpili do szkolenia z zakresu Kursu Udzielania Pierwszej Pomocy. Szkolenie przygotowali i poprowadzili członkowie Polskiego Czerwonego Krzyża: Igor Leński, Diana Kubacka i Emilia Mizgalska. Przekonaliśmy się jak wiele czynności należy wykonać, jeśli chcemy udzielać profesjonalnie pierwszej pomocy, jak wiele błędów można popełnić i jak je eliminować. Prowadzący szkolenie Igor Leński (student ratownictwa) był wymagającym instruktorem, ale jego energia i determinacja sprawiły, że większość z nas pokonała lęk przed udzielaniem pomocy i uwierzyła we własne umiejętności.
Nawet nie zauważyliśmy jak szybko upłynął czas zajęć. Podczas podsumowania naszej pracy dowiedzieliśmy się kto był naszym tajemniczym przyjacielem. Zmęczeni, ale i zadowoleni z efektów swojej pracy powróciliśmy do Leszna.
Opracowały : Patrycja Gierdal 2a, Justyna Kramarz 2f, Joanna Roszak 2a, Kinga Cieślawska 2f