Dzień Dawcy Szpiku dla Kacpra
Kochani,
Pewnie niewielu z was pamięta, że trzy lata temu w naszej szkole organizowałam Dzień Dawcy Szpiku. nie byliście jeszcze uczniami naszej szkoły, część pamięta, bo była uczniami gimnazjum. Zorganizowaliśmy wtedy marsz ulicami miasta, żeby zachęcić mieszkańców do rejestrowania się jako dawcy, a w szkole zrobiliśmy sztab, gdzie można było przez oddanie próbki krwi rejestrować się w światowym systemie dawców. Wspierała nas fundacja DKMS Polska. Udało mi się wtedy wraz z moją klasą zarejestrować 243 potencjalnych dawców. A teraz znowu potrzebna jest pomoc. Pomocy potrzenuje Kacper. Dwunastoletni chłopiec z Kościana. Oto co Kacper mówi o sobie: "Mam na imię Kacper. Mam 12 lat i jestem uczniem 6 klasy w Zespole Szkół nr 1 w Kościanie. Interesuję się zwierzętami, szczególnie gadami i ich środowiskiem. Lubię konstruować łodzie elektryczne, grać w piłkę nożną, koszykówkę, siatkówkę. Teraz bardzo rzadko mogę to robić ponieważ zachorowałem na przewlekłą białaczkę szpikową. Wśród mojej rodziny nie ma zgodnego dawcy szpiku, nie ma go też wśród osób zarejestrowanych jako dawcy na całym świecie. Przeszczepienie szpiku jest jedyną szansą abym wyzdrowiał. Proszę przyjdźcie na Dzień Dawcy, zarejestrujcie się. To tak niewiele, a może uratować niejedno życie.
Kacper Trojanowski"
Kochani potrzebujemy pomocy. Liczę na was drodzy uczniowie Kopernika. Kacper na was liczy.
Dzień Dawcy odbędzie się 17 listopada 2013 roku w sąsiadującym z naszą szkołą przedszkolu Kolorowy Świat.Tam też będzie można się zarejestrować jako potencjalny dawca.Od razu chciałabym rozwiać państwa wątpliwości. Dawcą możne zostać osoba pełnoletnia. Należy oddać próbkę krwi, lub pobiera się wymas ze śliny za pomocą patczka podobnego jak te do czyszczenia uszu. Nie wiem jak to będzie w tym przypadku. Zostajecie umieszczeni w światowym rejestrze dawców i jeśli znajdzie się wasz bliźniak genetyczny, który potrzebuje waszego szpiku, otrzymujecie z fundacji telefon z zapytaniem czy decydujecie się pomóc. Od razu obalam mity, że szpik pobiera się z kręgosłupa i generalnie jest to śmiertelnie poważna operacja. Szpik pobiera się z krwi obwodowej (jak dializa) lub z talerza kości biodrowej w znieczuleniu (ta pierwsza metoda częściej stosowana), więc nic państwu nie grozi, a najprościej rzecz ujmując ratujecie komuś życie. To chyba nie wymaga większej reklamy. Jeśli państwo macie pytania, wątpliwości proszę przychodzić i pytać. Bardzo zależy mi również na rozgłośnieniu akcji w szkole, więc zainteresowanych w przeprowadzeniu kampanii proszę o kontakt. Marlena Kurowska