Na rajd zameldowało się jedenaście drużyn z miasta i regionu. Spoza Leszna były drużyny z Noweg Belęcina, Nietążkowa i Lipna.

Nasza drużyna to uczniowie pierwszych i drugich klas, „siedmiu wspaniałych” pod opieką nauczyciela Krzysztofa Handke. Sędzią zawodów i fotoreporterem był nasz nauczyciel Piotr Handke.

Rajd odbył się na trasie liczącej około 15 kilometrów. Drużyny miały do wykonania dziewięć zadań. Wszystkie miały charakter praktyczny, a cztery wydźwięk patriotyczny. Uczestnicy musieli dowiedzieć się gdzie w Lesznie są ulice związane swoimi nazwami z powstaniem: gen. Józefa Dowbora-Muśnickiego, por. Leona Włodarczaka i Wacława Andrzejewskiego, Plac Powstańców oraz Powstańców Wielkopolskich. Następnie zapalali znicze przed Pomnikiem Wdzięczności na pl. T. Kościuszki, w kwaterze powstańców na cmentarzu, przed pomnikiem w lesie trzebańskim i pod wiatrakami w Osiecznej. Potem na strzelnicy wojskowej na Wyciążkowie rywalizowali w strzelaniu z kbks, rzucie granatem ćwiczebnym, a także musieli wykazać się wiedzą z zakresu udzielania pierwszej pomocy medycznej.

Wszyscy uczestnicy wykazali się dużą wytrzymałością na trudy marszu, orientacją topograficzną w terenie, wiedzą o powstaniu i umiejętnościami z zakresu udzielania pomocy medycznej jak i w zakresie wojskowym.

Na poligonie przed ogłoszeniem wyników i rozdaniem upominków, każdy usmażył sobie na ognisku kiełbaski, wypił ciepłą herbatę. Później każda drużyna otrzymała dyplomy uczestnika rajdu, zestaw książek, specjalnie na ten rajd wydane karty pocztowe i znaki patriotyczne.

Na wszystkich uczestników czekał autobus, który zawiózł nas do Leszna. Choć pogodna nie była najlepsza, humory dopisywały.

Do zobaczenia za rok.